|
Następnie przeszliśmy na tyły tego ogromnego budynku i tam zatrzymaliśmy się na chwilę przed kawałkiem muru, który został przetransportowany ze Stoczni Gdańskiej właśnie do Berlina. Jest to symbol solidarności z Polakami, którzy przeszli długą drogę do demokracji, obalając komunizm.
Kolejne kroki skierowaliśmy pod pomnik Ofiar Holokaustu. Pomnik ten, to kamienne bloki różnej wielkości, które symbolizują księgi Talmudu. Pod kamiennymi płytami, w podziemiach mieści się muzeum Ofiar Holokaustu, które upamiętania ten niezbyt chlubny czas w niemieckiej historii.
Nasza wycieczka przeszła następnie pod najbardziej charakterystyczną budowlę w Berlinie, Bramę Branderburską. Brama pełni do dziś rolę symbolu Pokoju i Wolności.
Kolejnym punktem było przejście reprezentacyjna ulicą Allee unter den Linden do Aleksanderplatz. Po drodze minęliśmy Uniwersytet Humboldtów, gdzie tuż obok, na placu przed katolickim Kościołem św. Jadwigi, dnia 10.05.1933 nazistowscy studenci palili książki autorów uznanych za antyniemieckich. Celem naszym był Jarmark Bożonarodzeniowy ( Weihnachtsmarkt) na Placu Aleksandra. Jarmark przyciąga co roku ogromną rzeszę ludzi, którzy w przedświątecznej atmosferze dokonują zakupów świecidełek, pierników, ozdób świątecznych. Poza tam jest to świetna okazja do spotkania się ze znajomymi, zjedzenia pysznych smakołyków i napicia się Glühwein ( grzanego wina z korzeniami). Na jarmarki do Berlina przyjeżdża dużo obcokrajowców. Nie brakło tam również Polaków. Co chwilę spotykaliśmy któregoś z naszych rodaków.
Po zrobieniu zakupów i zjedzeniu pysznych pieczonych kartofelków
udaliśmy się do autokaru, aby zrealizować ostatni punkt naszej wycieczki
– pobyt na Wyspie Tropikalnej (Tropical Island). Musieliśmy przejechać
ok. 60 km do miejscowości Krausnick, gdzie do ogromnego hangaru,
przeznaczonym w pierwszym zamyśle do przechowywania sterowców,
przeniesiono tropiki wraz z roślinnością
W środku czekał nas raj. Piękne rośliny, ciepła woda i piaszczysta plaża z leżakami. Mogliśmy zająć dowolne miejsca i oddać się czystej przyjemności popływania, relaksu i zabawy. Warto było przespacerować się ogromnym terenie Tropikalnej Wyspy, która jest wielkości sześciu pełnowymiarowych boisk piłkarskich. Długość wyspy odpowiada wysokości Wieży Eiffla z Paryża (324 m.). Niektórzy odważyli się ( nie bez strachu) wypróbować zjazd z ogromnych zjeżdżalni.
Na wyspie można wykupić nocleg w jednym z licznych domków lub nawet namiotów porozstawianych wśród bujnej roślinności, wysokich palm i bananowców na których rosną owoce.
Pobyt na wyspie zakończyliśmy o godzinie pierwszej w nocy. Zrelaksowani
i odprężeni, wsiedliśmy do autokaru. Do Bydgoszczy dojechaliśmy o
godzinie 8.00 rano.
***********************************************************************************************************
Wycieczkę
przygotowali i przeprowadzili:
mgr Danuta Rohde -
nauczyciel języka niemieckiego
mgr Michał Głowacki -
nauczyciel katecheta
*********************************************************************************************************** |
