Wycieczka klasy 3at do Wrocławia 11 - 13 października 2022 roku |
|||
|
|
Dni od 11.10 do 13.10.2022 klasa 3at pod opieką wychowawcy pani Danuty Rohde oraz nauczyciela historii pani Magdaleny Marzec, spędziła we Wrocławiu. Przy pięknej słonecznej pogodzie cała grupa zwiedzała atrakcje tego niesamowitego miasta. Zaczęło się na poważnie od Cmentarza Żydowskiego, który urzekł pięknymi macewami zatopionymi w zieleni i obrośniętymi bogato barwiącym się na czerwono winobluszczem. Wysłuchaliśmy historii tego tajemniczego miejsca, jak również dziejów niektórych żydowskich znanych i nieraz bardzo bogatych mieszkańców Wrocławia.
Następnie zobaczyliśmy miasto w miniaturze, zaprezentowane w dynamicznej
makiecie kolejowej w Kolejkowie, które mieści się w nowoczesnym budynku Sky
Tower. Gdy już obejrzeliśmy Wrocław w pomniejszeniu, mogliśmy skonfrontować to z
oryginałem, oglądając wspaniałą panoramę miasta z 49 piętra tarasu widokowego
Kolejnym etapem było poznanie miasta już namacalnie, ponieważ przeszliśmy na najstarszą część Wrocławia – Ostrów Tumski, gdzie zawiłości historii, ale też współczesności objaśnił towarzyszący nam przewodnik. Wieczorny spacer, przy świetle gazowych latarni był pełen tajemniczości i uroku. Zmęczeni wróciliśmy do hostelu, który przywitał nas przytulnymi pokojami i sympatyczną obsługą. Drugi dzień rozpoczął się wizytą w Muzeum Motoryzacji w Topaczu. To raj dla miłośników samochodów i wszystkich, którzy kochają motoryzację i całą historię z nią zawiązaną. Wśród wielu eksponatów znajdował się tam Ford T, Rolls Royce, Skoda Oktawia z 1960 roku czy motocykl Sokół. Po pełnej wrażeń wizycie w Topaczu, przyszedł czas na przepyszny obiad, a następnie spotkanie z dziką przyrodą we wrocławskim ZOO. Ciepła i słoneczna środa zakończyła się pokazem tańczących fontann przy Hali Stulecia, która niegdyś była największym budynkiem na świecie. Ostatni dzień zaczęliśmy patriotycznie. Przedpołudnie spędziliśmy poznając losy Powstania Kościuszkowskiego, a szczególnie bitwy pod Racławicami upamiętnionej przez Panoramę Racławicką. Słuchając opowieści lektora, opisującego nam sceny namalowane przez Jana Stykę oraz Wojciecha Kossaka, podziwialiśmy dzieło, którego celem było wywołanie wrażenia, że widz przenosi się w centrum bitwy pod Racławicami. Wielkość płótna o długości 120 metrów i wysokości 15, zastosowanie perspektywy, niezwykła dbałość o szczegóły oraz zatarcie granicy miedzy obrazem a rzeczywistością, pozwoliły naszej wyobraźni przenieść się na pole bitwy. Obraz został sprowadzony do Wrocławia z Lwowa w czternastu kawałkach, które zszyto w jedną całość i rozpięto na specjalnym, stalowym rusztowaniu sprowadzonym z Wiednia. Do namalowania obrazu użyto 1800 metrów kwadratowych tkaniny, a do zagruntowania płótna zużyto 750 kg farby. Następnie spacerkiem przeszliśmy na wzgórze widokowe niedaleko Rotundy, by za dnia podziwiać widok na Ostrów Tumski. Ostatnia atrakcja była nie lada wyzwaniem – wejście na Mostek Pokutnic, łączący dwie wieże kościoła św. Marii Magdaleny na wysokości 45 metrów. Pełni wrażeń wróciliśmy pociągiem do Bydgoszczy, zmęczeni, ale zadowoleni.
*************************************************************************************************
************************************************************************************************* |
Opracowanie: Ireneusz Kulczyk |
|