Do najniebezpieczniejszych manewrów - podjętych wbrew całkowitej pewności, że zostaną wykonane bezpiecznie - należy manewr wyprzedzania. Nawet mistrzowie kierownicy potwierdzają, że “sztuka prawidłowego i bezpiecznego wyprzedzania jest jedną z trudniejszych w technice kierowania samochodem".
Skutkiem fatalnie podjętej decyzji wyprzedzenia jest zwykle zderzenie czołowe pojazdów. W momencie takiego zderzenia sumują się prędkości dwóch pojazdów, a zderzaki stanowią najczęściej tylko element dekoracyjny samochodu, gorzej z motocyklistą. Motocykl nie posiada nawet zderzaka.
Demonstracją wyjątkowej bezmyślności jest wyprzedzanie pojazdów samochodowych na śliskiej nawierzchni i w gęstej mgle. Zaś spora grupa kierowców ulega naiwnemu przekonaniu, że ich pojazd - dotyczy to zwłaszcza samochodów zagranicznych - dzięki dużej mocy silnika, dobremu przyspieszeniu, sprawnym hamulcom, zwłaszcza systemowi antyblokującemu, są w stanie uniknąć kolizji. Jakże często ta dziecinna wiara jest przyczyną tragicznych w skutkach kraks.

Odpowiedzialny kierowca podejmuje ów manewr wówczas, kiedy upewni się, że cały odcinek drogi wyprzedzania nie budzi jego zastrzeżeń. Nigdy nie wciska się “na trzeciego", nie wyprzedza “na siłę".

Często zdarzają się takie sytuacje, kiedy warto zapytać samego siebie: czy opłaca się wyprzedzać poprzedzający mnie pojazd?
Kodeks Drogowy: “zabrania się wyprzedzania:

         1) przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia,

         2) na zakrętach oznaczonych znakami ostrzegawczymi,

       3) na skrzyżowaniach, z wyjątkiem skrzyżowań o ruchu okrężnym lub na których ruch jest kierowany".

Równie skupionej uwagi i trafnej decyzji wymaga przejeżdżanie przez skrzyżowanie. Najczęstszym przypadkiem kolizji na skrzyżowaniu jest wymuszenie pierwszeństwa przejazdu, l w tym przypadku wielu kierowców - zwłaszcza amatorów “kawalerskiej jazdy" - przecenia możliwości swoich pojazdów. W “gazie do dechy" widzą wyjście w każdej opresji. Na ogół taka filozofia jazdy powiększa tragizm skutków.
Szczególną ostrożność należy zachować również przy włączaniu się do ruchu, podczas wyjeżdżania z bramy domu na ulicę, przejeżdżania przez chodnik, cofania i zawracania w ruchu ulicznym.