Zanieczyszczenie powietrza Zanieczyszczenie
wódZanieczyszczenie
glebRecykling w motoryzacji Alternatywne źródła energii
Zanieczyszczenie wodySubstancje zanieczyszczające glebę są spłukiwane do strumieni rzek. Prowadzi to do poważnego zatrucia wód śródlądowych. Dochodzą do tego jeszcze nawozy sztuczne, które akumulują się w ciekach wodnych, gdzie powodują masowy rozwój organizmów roślinnych. Nierozkładalne często pestycydy również wędrują do rzeki i jezior, gdzie stanowią zagrożenie dla wszystkich ogniw łańcucha pokarmowego. Rzeki są także wykorzystywane do zrzutu ścieków komunalnych i przemysłowych. Pomimo ścisłych norm, które ścieki muszą spełniać przed odprowadzeniem do rzeki, zanieczyszczenie wód ciągle rośnie. Gdy większość ludzi prowadziła koczowniczy tryb życia a światowa populacja była niewielka, problem zanieczyszczenia rzek nie istniał, gdyż mają one pewną zdolność do samooczyszczania. Wraz z wzrostem liczebności wspólnoty osiedlały się nad dużymi źródłami czystej wody, gdzie zrzut ścieków nie powodował zauważalnego pogorszenia się jej jakości. Tamiza - rzeka przepływająca przez Londyn była czysta do początku XIX wieku.
Kwaśne deszcze
Kwaśne deszcze - opady atmosferyczne, o odczynie kwaśnym; zawierają kwasy wytworzone w reakcji wody z pochłoniętymi z powietrza gazami, jak: dwutlenek siarki, tlenki azotu, siarkowodór, chlorowodór, wyemitowanymi do atmosfery w procesach spalania paliw oraz różnego rodzaju produkcji przemysłowej.
Jedną z głównych przyczyn kwaśnych deszczów jest dwutlenek siarki. Jego źródłami są paleniska przemysłowe i domowe oraz silniki benzynowe i wysokoprężne. Dzięki wysiłkom w zakresie redukcji stopnia zanieczyszczenia, kraje bogate potrafiły zmniejszyć emisję tego gazu, rośnie ona natomiast w krajach biednych. Stężenie SO2 jest również uzależnione od położenia miasta. W tej chwili miasta położone na półkuli północnej są na czele listy zagrożonych tym typem zanieczyszczeń.
Kwaśne deszcze zasilając jeziora i rzeki, przenoszą truciznę dalej, zabijając po drodze wszelkie mikroorganizmy. Naukowcy oceniają, że w samych tylko USA i Kanadzie 50.000 jezior będzie biologicznie martwe do roku 2005. Te wszystkie zakłócenia naturalnej równowagi atmosfery mogą prowadzić do zagłady naszego świata.
Emisja dwutlenku siarki SO2 z terenu Polski w roku 1987 do 1989 utrzymywała się na poziomie około 4 milionów ton rocznie co stanowiło około 10% emisji tego gazu w Europie. Jedynie były Związek Radziecki i była NRD miały emisję wyższą, a łączna emisja dwutlenku siarki z tych trzech państw stanowi aż 45% emisji Europejskiej. Nieco mniejszy jest udział Polski w zanieczyszczeniu atmosfery tlenkami azotu. W latach 1987 do 1989. emisja ta wyniosła około 1,5 miliona ton rocznie, co stanowiło około 7% emisji w Europie. W tym przypadku łączny udział wszystkich państw bloku wschodniego nie przekraczał 40% emisji europejskiej. Tak więc w ostatnich latach dokłada się wszelkich starań, aby kwaśnych deszczów było jak najmniej, poprzez ograniczenie emisji dwutlenku siarki i tlenków azotu.
Kwaśne deszcze wywierają negatywny wpływ na faunę i florę. Są niewątpliwą przyczyną licznych chorób układu oddechowego. Znacznie przyspieszają korozję różnego rodzaju konstrukcji metalowych oraz zabytków. Świadomość skali zniszczeń pojawiła się w latach siedemdziesiątych, gdy dotknęły one wiele krajów od Europy po Amerykę Północną. We Francji dysponującej największą w Europie powierzchnią zalesienia, szkody są relatywnie mniejsze. Lasy francuskie są głównie liściaste (dęby i buki) i rosną powyżej 700 m n.p.m. Natomiast kwaśne deszcze atakują głównie drzewa iglaste na wysokości od 700 do 1100 m n.p.m.
Zapobieganie występowania kwaśnych deszczy polega na budowaniu instalacji wyłapujących tlenki siarki i azotu ze spalin emitowanych do atmosfery oraz ograniczaniu spalania paliw zawierających siarkę i jej związki, głównie węgla brunatnego i kamiennego.
Przeciwdziałanie występowaniu kwaśnych deszczy powinno mieć charakter międzynarodowy, ponieważ nierzadko opady kwaśnego deszczu trafiają na obszary znacznie oddalone od źródeł zanieczyszczeń atmosfery.Katastrofy tankowców
Złoża ropy naftowej znajdują się na znacznej głębokości na lądzie oraz pod dnem mórz i oceanów. Ropę doprowadza się specjalnymi odwiertami. Najcenniejszą frakcją z niej otrzymywaną jest benzyna, która stanowi 25% surowej ropy. Wzrost zapotrzebowania na nią i jej produkty był powodem nagłego zapotrzebowania na potężne zbiornikowce (tonaż od kilku do kilkunastu tysięcy ton).
Każdego roku mają miejsce katastrofy tankowców, stanowiących znaczne zagrożenie dla środowiska wodnego. Wielkie ilości ropy naftowej, olejów i innych szkodliwych substancji dostają się do wód powodując olbrzymie szkody w ekosystemach. Potężne obszary mórz (zwłaszcza przybrzeżnych, w okolicach portów) zamieniają się w tzw. "martwe wody".
Wycieki ropy naftowej przyczyniają się do wymierania wielu gatunków roślin i zwierząt morskich. Jeszcze większe szkody wyrządza płonąca ropa. Pożar taki może trwać wiele tygodni. Budowa wielkich portów morskich, ciągnących się niekiedy kilkadziesiąt kilometrów wzdłuż wybrzeża, niszczy wspaniałą florę i faunę terenów nadmorskich.
Transport śródlądowy powoduje także wielkie szkody. Życie w rzekach i innych zbiornikach śródlądowych niszczone jest przez wycieki szkodliwych chemikaliów. Rzeki, będące głównymi arteriami komunikacyjnymi na wielu odcinkach są już martwe np. Ren, Wisła, Odra itp. Na skutek zanieczyszczenia tych wód cierpią również ludzie. Szkodliwe substancje dostają się także do wód podziemnych, spożywanych przez człowieka. Zanieczyszczenie jezior i rzek przyczynia się do ubożenia wielu ekosystemów.
Giną nie tylko ryby, ale zwierzęta i rośliny żyjące wokół zbiorników wodnych.
Transport ropy, gazu i innych substancji za pomocą rurociągów jest raczej bezpieczny, ale i tu zdarzają się katastrofy. Mogą one zniszczyć środowisko w promieniu wielu kilometrów. Z prawdziwą klęską ekologiczną mieliśmy do czynienia podczas wojny w Zatoce Perskiej, kiedy to szyby i rurociągi z ropą naftową zostały umyślnie podpalone. Tragiczne dla przyrody pożary trwały przez kilka miesięcy.Zobacz też:
[Sposoby na oszczędzanie wody]